Agent. Zakładniczka.



W świecie terroru, gdzie samochody wyładowane materiałem wybuchowym, nieustającym zagrożeniem, wzrostem liczby organizacji przestępczych nikt nie jest bezpieczny. Jak chronić rozbrykaną córkę prezydenta, gdy nie chce by ją chroniono? Wprowadzić w jej grono znajomych nastoletniego kumpla-ochroniarza. Przed tym wyborem staje Connor Reeves.

Connor to czternastoletni chłopak z ogromnymi talentami. Osiem lat uczy się różnych sztuk walk. Na mistrzostwach kickboxingu ,,Bitwa o Brytanię” zauważa go pewien mężczyzna i postanawia go przetestować. Zostaje poddany testowi by sprawdzić jego kodeks moralny i umiejętności w walce w prawdziwym życiu. Pokonuje wyszkolonych agentów operacyjnych z czego angażując się w niebezpieczną sytuację, by ochronić drugą osobę dowiódł, że posiada naturalny instynkt bodygarda . Pułkownik organizacji ochrony bezpośredniej , której na celu jest chronienie różnych zleceniodawców obserwował jego umiejętności na ringu jak i poza nim. Był pod ogromnym wrażeniem przez co postanawia przygarnąć pod swoje skrzydła Connora by wyszkolić go na młodego bodyguarda. Od tego momentu życie chłopaka staje na głowie. Jest przerażony, ale nie chce zrezygnować. Wie, że jeżeli się zgodzi pójdzie śladami swojego ojca, który zginął sześć lat temu w Iraku.

Przez dwanaście ciężkich miesięcy pracy, nauki jak najlepiej ochraniać zleceniodawcę, młody Connor zostaje wybrany przez samego prezydenta Stanów Zjednoczonych by ochraniał jego córkę. Czy Connor podoła wyzwaniu? Ochroni prezydencką córkę? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.

Cieszę z faktu, że mogłam przeczytać książkę ,,Agent. Zakładniczka”. To niesamowita historia, pełna akcji, ciągle coś się w niej dzieje. Dzięki autorowi możemy poznać życie Connora i zobaczyć jak przemienia się z zwykłego młodzieńca w młodego bodyguarda. W książce odnajdziemy także interesujące fakty, poznamy różne sztuki walki. Dzięki tej cudownej podróży mogłam z bohaterem wstąpić do najlepiej strzeżonego miejsca, zobaczyć ilu ludzi jest zaangażowanych w ochronie rodziny prezydenckiej, a także miałam okazję brać we wszystkim udział.

Nie potrafiłam oderwać się od historii. Chciałam się przekonać jak Connor poradzi sobie w całej sytuacji. Bardzo go podziwiałam za swoją odwagę, inteligencję i hart ducha. Z przyjemnością przemierzałam przez kolejne kartki książki. Mój mózg jak Connora pracował na najwyższych obrotach, pragnęłam jak najlepiej ochronić prezydencką córkę. To było nie lada wyzwaniem być ciągle w gotowości, dlatego coraz bardziej podziwiałam Connora. Zaskarbił sobie moje serce. Sama chciałabym mieć takiego Kumpla-Ochroniarza takiego jak on. To było niezapomniane przeżycie. 

Autor moim zdaniem napisał bardzo ciekawą książę. Posiada lekkie pióro, potrafi wciągnąć czytelnika w niezwykły świat z czego nie możemy się od niej oderwać. Przez ciągłą akcję nie byłam w stanie się nudzić. Przyjemnie się przy tej pozycji bawiłam. Wiele się dzięki tej pozycji nauczyłam. Była przyjemną odskocznią od codziennych obowiązków. Zapewniła mi niezłą adrenalinę i obudziła mój mózg do działania. Nie mogę doczekać się następnej części. Polecam gorąco.

Tytuł: Agent. Zakładniczka
Autor: Chris Bradford

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 428
Ocena: 6/6

Komentarze