Remigiusz Mróz (ur. 1987) jest doktorantem w Kolegium Prawa Akademii Leona Koźmińskiego raz autorem kilku publikacji naukowych. Wieża milczenia stanowi jego debiut literacki. Na dorobek autora składają się ponadto niepublikowane dotychczas powieści historyczne, science-fiction i polityczne.
(Informacje wzięte z Lubimyczytać.pl)
,,Ta książka to jazda bez trzymanki..." Pisze Katarzyna Bonda. Czy aby na pewno?
Joanna Chyłka- Silna, stanowcza, czterdziestoletnia prawniczka pracująca dla bezwzględnej, warszawskiej korporacji. Zrobi wszystko by odnieść zwycięstwo w batalii sądowej. Nosi mocno taliowany żakiet i obcisłą spódnicę. Pali Malboro, prowadzi jak psychopata, a w godzinach porannych w pracy jest niedostępna. Pierwsze kilka godzin spędzała przeważnie na buszowaniu po Lexie i opracowaniach naukowych, a przez resztę dnia udawała, że zajmuje się pracą. Któregoś dnia pod jej skrzydła zostaje przydzielony aplikant Kordian Oryński. Dyryguje nim, oraz stawia mu warunki.
Kordian Oryński- To młody mężczyzna, ma zacząć pracować jako aplikant w biurowcu Skylight w kancelarii prawnej. Zamierzał teraz wejść w inny świat. Bezwzględny, brudny i niebezpieczny. Świat manipulacji, wielomilionowych machinacji pieniężnych i innych machlojek. W praktyce spodziewał się, że dostanie stertę starych dokumentów, zamknie się w jakiejś klitce, a później będzie wdychał kurz z archiwów przez kilka godzin. A mimo to nie mógł doczekać się początku swojej zawodowej przygody. Uwielbia palić papierosy Davidoffa, czym doprowadza Chyłkę do złości.
Łączy ich nie tylko chęć palenia papierosów, ale także wspólna sprawa morderstwa. W pokoju widzeń siedzi młody mężczyzna oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Był to zwyrodnialec, który zabił młodą dziewczynę i jej chłopaka, Zabójca na przemian dusił, dźgał, miażdżył i bił swoje ofiary, a potem siedział wraz z trupami w mieszkaniu przez dziesięć dni. Chyłka wiedziała, że jest winny, chciała coś od niego wyciągnąć, jakie miał intencje, dlaczego akurat taką metodą zabijania się posłużył. Jednak chłopak nie przejmował się zarzutami, był pewny, że ojciec go stąd wyciągnie. Czy uda jej się przestraszyć potencjalnego mordercę? A może razem z Kordianem odnajdą inne motywy zbrodni? Czy na prawdę młody mężczyzna jest winien dokonanej zbrodni? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.
,,Kasacja była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Remigiusza Mroza. Zabrałam się za nią po przeczytaniu samych pozytywnych recenzji na jej temat i muszę powiedzieć, że nie żałuje swojej decyzji. Autor stworzył bardzo ciekawą historię prawniczą, która jest dopracowana na ostatni guzik, bohaterowie jak i świat prawniczy bardzo dobrze wykreowany, nie odpychają, a wręcz przyciągają nas do siebie, potrafią zachęcić do zagłębienia się w dalszą lekturę.
Kordian Oryński w książce został przedstawiony jako przestraszona ciamajda, która dopiero wkracza w niezwykły świat prawniczy. Dzięki Chyłce zdobywa większe doświadczenie, oraz wiedzę z czego bardziej staje się interesującą postacią.
Joanna Chyłka to nietypowa kobieta. Cięta, chamska, nie ugięta, dążąca do celu, nie poddaje się, a na rozprawie potrafi zwrócić uwagę swoją mądrością i sprytem. Pomimo, że kobieta trochę przeraża swoim chamstwem to nie sposób jej nie lubić.
Osobno są niezwykli, lecz razem stanowią dobrze zgrany zespół. Joanna ciętym językiem potrafi skupić na sobie wzrok ludzi zgromadzonych na sali sądowej, a Kordian z młodym i szybko wchłaniającym mózgiem potrafi nie jednego zadziwić swoim intelektem.
Jak książka mi się podobała? Powiem tak... Oczekiwałam wielkiego BUM! A otrzymałam go dopiero w połowie książki. Dopracowana jest do perfectu, wciąga od pierwszej strony, ale oczekiwałam mocniejszych wrażeń po przeczytaniu bardzo ciekawych recenzji na jej temat. Autor potrafi zaciekawić, zaskoczyć, zadziwić oraz doprowadzić czytelnika do złości. I pomimo braku wielkiego BUM! na początku książki bardzo dobrze bawiłam się wraz z bohaterami autorstwa Remigiusza Mroza i z przyjemnością zabiorę się za kolejne jego książki. Polecam.
Tytuł: Kasacja
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta strona
Ilość stron: 500
Ocena: 5+/6
No to teraz, Madziu, polecam Ci "Parabellum" :) Skoro podobała Ci się powieść historyczna Ałbeny Grabowskiej, może i tu chwyci :D
OdpowiedzUsuńNie sposób się w "Kasacji" nie zakochać. :D
OdpowiedzUsuń