Powieść przenosi nas do Malowniczego- małego miasteczka położonego wśród sudeckich gór. Tam właśnie od dziecka wychowywała się Róża. Pewnego dnia niespodziewanie w środku roku akademickiego powraca do rodzinnych stron.
Kobieta zawsze uciekała przed problemami w swoje ulubione miejsce, więc i tym razem gdy problemy zwaliły się jej nad głowę wróciła pod skrzydła babci i jej przyjaciela Juliana. Jednak i tam nie czekało ją nic dobrego. Inwestor, który zasilił szeregi w mieście postanowił zbudować halę produkcyjną w miejscu kapliczki świętego Antoniego, którego Róża jak i inni mieszkańcy miasteczka darzą ogromnym sentymentem. Kobieta postanawia znaleźć za wszelką cenę jakiś sposób na uratowanie miejsca na którym stoi kapliczka, dlatego ściąga swojego znajomego profesora z Uniwersytetu, by razem z nią przeprowadził wykopaliska. Tam odkrywają coś intrygującego, ale czy to ma szansę na uratowanie kapliczki? Czy w tym chaosie Róża odnajdzie swoje szczęście? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Magdaleny Kordel i na pewno nie ostatnie. ,,Okno z widokiem" już od kilku miesięcy przyciągała mnie do siebie, ale nigdy nie miałam szansy się z nią zapoznać. Tyle już o niej słyszałam, że chrapka na tę konkretną książkę wciąż rosła i gdy w końcu ją otrzymałam cieszyłam się jak dziecko. Gdy tylko otworzyłam pierwsze strony powieści przeniosłam się do Malowniczego, pięknego miejsca w którym żyją ciekawi bohaterowie. Jedna z nich zaskarbiła sobie moje serce. A mianowicie babcia Matylda, bardzo przypominała moją. Jest ciepła, zakręcona, wesoła i trudno jej nie pokochać. Cieszę się, że mogłam zawitać do Malowniczego, poznać wszystkich i każdego z osobna. Zostałam mile ugoszczona i na pewno nie raz powrócę do tego ciepłego miejsca.
Malownicze sprawiło, że uciekłam od codziennych obowiązków by choć na chwilę wyciszyć się i spojrzeć na wszystko z dystansem. Odnalazłam w niej swój własny raj na ziemi. Barwni i charakterystyczni bohaterowie umilili mi czas i pokazali, że ich życie nie różni się od naszego. Oni jak i my przechodzimy wzloty i upadki, często nie łatwo nam się z problemów wydostać, ale zawsze odnajdzie się na nie jakieś rozwiązanie. Powieść nie tylko ukazuje piękne uroki miejsca jakim jest Malownicze, ale także przedstawia nam swoją tajemnicę, autorka wodzi nas za nos byśmy odkrywali wraz z bohaterami różne zagadki, sekrety. Nie tylko można się przy niej świetnie bawić, czy zrelaksować, ale także odkrywać różne, ciekawe tajemnice rodzinne, poznawać ciepłą relację między babcią, a wnuczką.
Autorka posiada ciekawe i lekkie pióro, dzięki któremu z łatwością przenosimy się do danego miejsca. Tekst nie razi, a porywa nas swym nurtem, odkrywa przed nami swoją historię, zadziwia nas, zachwyca, uszczęśliwia, sprawia, że mamy ochotę wciąż powracać do powieści. Cieszę się, że mogłam poznać w końcu twórczość pani Magdaleny. Nie dziwie się, że wiele osób poleca jej twórczość. ,,Okno z widokiem" jest przyjemna na jesienne wieczory, czy chociażby na smutne dni. Odnajdziemy w niej ukojenie i nie tylko. Gorąco polecam.
Tytuł: Okno z widokiem
Autor: Magdalena Kordel
Wydawnictwo: SOL
Ilość stron: 304
Ocena: 6/6
Komentarze
Prześlij komentarz