Gdyby ktoś jeszcze kilka lat temu powiedział mi, że polubię poezję po prostu wyśmiałabym go. W szkole średniej nigdy za nią nie przepadałam. Zrozumienie tego ,,co takiego autor miał na myśli'' i o czym opowiada, było dla mnie nie lada wyzwaniem. Na samą myśl o tym wszystkim przechodziły mnie ciarki. Wolałam czytać opowiadania, nawet lektury, byle tylko nie zagłębiać się bardziej w poezję. Jednak z biegiem czasu zaczęłam na to wszystko inaczej spoglądać. Zauważyłam piękno poezji, skrywany sens i potencjał. Coraz bardziej zagłębiam się w świat utworów poetyckich, próbuję je zrozumieć i dojrzeć to, co chce mi przekazać autor tekstu.
Długo zastanawiałam się nad przyjęciem tomiku wierszy ,,Kobieciary" pod swoje skrzydła. Został on stworzony przez osiemnastoletnią autorkę i nie byłam do końca pewna, czy tekst w nim zawarty, w jakikolwiek sposób do mnie przemówi. Czy w ogóle mnie zachwyci. Rzadko się zdarza, że sięgam po coś, co napisały młodsze lub trochę starsze osoby ode mnie. Z ogromnym dystansem podchodzę do takich historii. Zdarza się jednak tak, że mój strach nie jest w ogóle potrzebny.
Zaczynając czytać pierwsze strony musiałam się nieźle skupić, by zrozumieć to, co chciała mi przekazać autorka. Jednakże z czasem zaczęłam się przyzwyczajać. Autorka stworzyła książkę bardzo delikatną, melancholijną, z czasem dodając mocniejsze takty, które nadały tekstowi niezwykłej wyrazistości. I tak przebija przez niego chęć odnalezienia własnej drogi, sensu życia, zmian, a także celu, jaki został narzucony nam przez los. Opowiada także o miłości, o tym ile problemów wnosi ona do rzeczywistości. Uczucie to przedstawione jest jako piękna rzecz, a zarazem kontrowersyjna we współczesnych czasach- relacja między kobietą, a kobietą. Autorka odkrywa przed czytelnikiem swoje drugie ,,ja". Kawałek po kawałeczku, dzięki czemu możemy bez problemu się z nią utożsamić, zrozumieć jej postępowanie.
Ta poezja jest piękna, a zarazem dziwna. Jest bardzo nietypowa, jak na dzisiejsze czasy. Warto się z nią zapoznać i ocenić na własnym przykładzie, czy taka tematyka może odpowiadać. Gdybym nie miała okazji zapoznać się z twórczością autorki poprzez wydawnictwo, nie wiem, czy zwróciłabym uwagę na nią bezpośrednio po jej wydaniu. Zapewne przyjrzałabym się jej, jednak na dłużej mój wzrok nie spocząłby na niej. Teraz z czystym sumieniem mogę ją polecić.
Tytuł: Kobieciara
Autor: Angelina Caligo
Wydawnictwo: Pearlic
Ocena: 5/6
Premiera przewidywana na 30 maja
Komentarze
Prześlij komentarz