- Piekło jest wtedy, gdy znasz swoje przeznaczenie i wiesz, że nie ma nic, zupełnie nic, co mogłabyś zrobić, żeby je zmienić (...)
Obok książek ,,wampir/człowiek" nie potrafię nigdy przejść obojętnie. Chętnie sięgam po taką literaturę i pochłaniam w zastraszającym tempie. ,,Raven" wyróżnia się na tle innych powieści tego gatunku, dlatego najbardziej przykuła moją uwagę. Pierwszy raz spotkałam się z taką literaturą, gdzie pojawia się główna bohaterka, która jest niepełnosprawna, mało atrakcyjna, wybrakowana. To sprawiło, że książka urosła w moich oczach, a także podbiła moje serce.
Akcja, adrenalina, niezwykły świat to tylko wierzchołek góry lodowej tego, co zapewnia nam autor powieści. Po zamknięciu lektury od razu chciałam zabrać się za kontynuację, niestety trochę musiałam się na nią naczekać. Jednak każdego dnia miałam wątpliwości, obawy. Zawsze je mam, gdy chce sięgnąć po kontynuację powieści. Wewnątrz mnie rośnie taki ogromny strach, czy i ta opowieść pochłonie mnie do reszty. W głowie pojawia się myśl, że teraz autor pójdzie po łebkach i historia, którą mi przedstawi mnie rozczaruje. Nie potrafię się tego wyzbyć, zawsze jest lęk przed tym z czym nie miało się jeszcze styczności, ale po wszystkim przychodzi spokój i opanowanie, bo jednak opowieść jest o wiele lepsza od poprzedniej.
Po trudnych przeżyciach Raven i William są znowu razem. Jednak nie na długo. Wszystko zmierza w nieodpowiednim kierunku w jakim pragnęliby się znaleźć. Pomimo ich silnej miłości wiele osób chce ich rozdzielić. Raven wciąż jest oskarżana o kradzież bezcennych dzieł z galerii Uffizi, a mroczny świat Williama chyli się ku upadkowi. Zdrajca pragnie za wszelką cenę obalić Księcia. Do tego Kuria, odwieczny wróg wampirów, coraz bardziej zwraca uwagę na niepokojące wydarzenia, jakie mają miejsce we Florencji. Co się takiego wydarzy? Czy William i Raven będą mogli spokojnie żyć obok siebie? Czy nie stracą tego, co na nowo odbudowali? Czy Kuria wkroczy na teren Florencji i zgładzi ciemność?
- Zawsze wiedziałam, że mnie przeżyjesz.
- To jedna z największych tragedii. Chyba...- zawahał się- Chyba, że staniesz się taka jak ja.
(...)
- Nie chce żyć aż tak długo.
- Nie chce pozwolić, żeby takie piękno umarło- szepnął"
Kolejny raz autor rzuca nas na głęboką wodę. Akcja porywa w niesamowity wir wydarzeń, który zapiera dech w piersi. Ciągle coś się dzieje, adrenalina gwałtownie wzrasta, by po chwili opaść na łeb, na szyję. Niezwykły świat, który otula nas swoją magią jak ciepła kołderka, zadziwia, zaskakuje, przyciąga swoim magnetyzmem, charyzmą. Florencja przepięknie przedstawiona, czytelnik ma wrażenie jakby kroczył tamtejszymi uliczkami, miał wgląd w życie bohaterów, ich zmagania, przeżycia. Kolejny raz nie potrafiłam oderwać się od lektury, pochłonęła mnie do reszty w taki sposób, że nie wiedziałam co się dzieje wokół.
,,Czasem ból jest tak wielki, że nie sposób go przyjąć. Można go tylko biernie doświadczyć. Lub odrzucić (...)''.
Naszpikowała mnie różnymi emocjami: od złość, bólu, niedowierzania, aż do radości, namiętności i pożądania. W tej części autor bardziej skupia się na przeszłości Księcia Florencji, na wydarzeniach, jakie miały miejsce i które wpłynęły na to, kim teraz jest. Dodatkowym plusem jest to, że mamy okazję krok po kroku ujrzeć jego inne oblicze, ludzkie, które sprawiło, że zaczęłam pałać do niego jeszcze większą sympatią niż w pierwszej części. Kolejnym plusem całej powieści są sceny erotyczne, które nie są wyuzdane, niesmaczne, a zmysłowe, ciepłe i romantyczne. Powoli nabierają smaku, delikatności, by po chwili eksplodować serią barw, które cieszą oko, a także pobudzają zmysły.
,, Ty jesteś światłem, które świeci w mojej ciemności."
,, Ty jesteś światłem, które świeci w mojej ciemności."
Bohaterowie odkrywają przed nami nowe oblicze o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Porywają nas w swój świat, by pokazać ile się u nich pozmieniało od ostatniego czasu. Towarzyszymy im na każdym kroku, swoją historią chwytają za serce. Powieść przyciąga, hipnotyzuje, kusi i uwodzi. Autor nie pozwala ani na moment odetchnąć, wciąż podrzuca bohaterom liczne kłody pod nogi, które uniemożliwiają im dojść do szczęśliwego końca. Nie mogę się wprost doczekać, aż pojawi się kolejna część przygód Raven i Williama. Ciekawe, co teraz autor im zgotuje za los. Czy w końcu będą bezpieczni? Gorąco polecam.
Tytuł: Shadow
Autor: Sylvain Reynard
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 400
Ocena: 6/6
Tytuł: Shadow
Autor: Sylvain Reynard
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 400
Ocena: 6/6
Komentarze
Prześlij komentarz