To właśnie Nowy Jork - lekka historia idealna na każdą pogodę


Uciekasz przed przeszłością, jednak ona jak na złość zawsze cię dogania w najmniej oczekiwanym momencie, zadając ogromny ból w twoim na nowo poukładanym świecie.

Uwielbiam pióro Sarah Morgan. Jej książki są lekkie, przyjemne, idealne na każdą porę roku, na deszcz, upał, śnieg czy zawieruchę. Przy nich można się odprężyć, zrelaksować, złapać dystans gdy rzeczywistość przerasta, zwalczyć czytelniczą chandrę.

,,To właśnie Nowy Jork'' to kolejny tom z cyklu ,,Pozdrowienia z Nowego Jorku''. Poznajemy nowe postacie, ale oprócz nich autorka także zgrabnie wplata wątki wcześniejszych bohaterów, których mieliśmy okazję poznać w poprzednich częściach i to mi się bardzo podoba. Bo nie wybijamy się z rytmu czytania, nie wnoszą oni zbędnego chaosu do fabuły, lecz klarowne, spójne dopełnienie całości. Co jeszcze wzbudziło moją sympatię? Prosty język, nieskomplikowana, przewidywalna fabuła (może dla niektórych będzie to wada, dla mnie zaleta po ciężkich bataliach z nauką i obroną pracy). Tego właśnie potrzebowałam. Wyciszenia, odprężenia, zapomnienia o wszystkim i to mogłam odnaleźć w najnowszej książce pani Sarah.

Daniel i Molly niosą ogromną krzywdę, a na barkach dźwigają wielki bagaż doświadczeń. On -prawnik specjalizujący się w sprawach rozwodowych, ona - psycholog prowadząca bloga gdzie udziela porad dotyczących związków, par. Dwa odrębne światy, każdy z nich patrzy na życie pod innym kątem. Wydawać by się mogło, że nic ich nie połączy. A jednak! Molly codziennie biega ze swoim ukochanym kompanem Valentine'm po Central Parku. Przykuwa uwagę Daniela, który pragnie się do niej zbliżyć, jednak to nie jest proste, gdy wzrok kobiety wciąż zwrócony jest na psa. Postanawia wypożyczyć psa. A co z tego wynikło musicie przekonać się sami.

Zabawna, urocza, czasami cukierkowa opowieść mająca w sobie odrobinę tajemniczości, lęków, obaw, które wnoszą do fabuły nieco zamieszania. Autorka nie ułatwia bohaterom życia, podrzuca im kłody pod nogi, komplikuje relacje między Molly, a Danielem. Przy tej książce nie sposób się nudzić. To idealna lektura na lato. Gorąco polecam.


Tytuł: To właśnie Nowy Jork
Autor: Sarah Morgan
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 265
Ocena: 5/6

Komentarze

  1. Zupełnie nie znałam wcześniej tego cyklu, ale będę musiała przyjrzeć mu się bliżej. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz