Rozdroża - z klasyką w łóżku


Lubię pióro Augusty Docher vel Beata Majewska. Pod tym pierwszym pseudonimem przeczytałam najwięcej jej powieści i uważam, że każda z nich wywarła na mnie ogromne wrażenie. Każda historia opowiada o czymś innym, są oryginalne, mocne, emocjonalne. Nie sposób się od nich oderwać, co jest na plus, bo jak już książka nie potrafi mnie porwać w swoją opowieść od samego początku, to od razu jest przeze mnie skreślana. Nie lubię się męczyć przy czymś, co mnie irytuje, doprowadza do białej gorączki. Przy książkach mam się przede wszystkim dobrze bawić, a jeśli jeszcze czegoś mnie nauczy, ma wartości intelektualne, potrafi wywołać całą paletę emocji to istny strzał w dziesiątkę. 

Rozdroża były dla autorki na pewno niezłym wyzwaniem. Nie czytałam ,,Dziwnych losów Jane Eyre'', więc pod tym kontem nie mogę ich porównać, co się zgadza, a co nie. Muszę przyznać, że historia opowiedziana inaczej, osadzona w rzeczywistych realiach, połączenie klasyki z fanfiction, w moim odczuciu, jest genialnym pomysłem i mało spotykanym. Jak czytałam opinie- wiele osób jest zbulwersowanych tym, że autorka postanowiła stworzyć tę książkę, a ja jestem jej szczerze wdzięczna. Bo gdyby nie napisała tej opowieści, to nigdy bym nie pomyślała, by sięgnąć po oryginał historii. A do tego uważam, że jest odważna, bo stworzyła coś, co już istnieje, ale przeobraziła go w coś nowego, coś we własnym stylu. 

Przy książce się zatraciłam, zapomniałam o otaczającym świecie, dałam się porwać Jane i sir Edwardowi, ich wspólnej historii i nie żałuję. Jest w niej humor, sarkazm, przeplatają się przeróżne emocje od radości, miłości, zauroczenia, złości, po żal, obawy i smutek. Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani. Jane pracowita, szczera, mądra, a Edward - gburowaty, niesympatyczny, ale też i skryty. Ta historia od samego początku wciąga, wspina się coraz wyżej, by porwać nas w niesamowitą fabułę, gdzie są zwroty akcji, powoli rodząca się miłość z przeszkodami, które trzeba pokonać. Pojawiają się sceny łóżkowe, jednak opisane zostały ze smakiem, nie są wyuzdane, lecz subtelne. Autorce udało się mnie zaciekawić, wciągnąć w historię, po którą normalnie bym nie sięgnęła. Klasyki źle mi się kojarzą ze szkołą. Dlatego cieszę się, że podjęła się tego wyzwania i przedstawiła mi klasykę osadzoną w prawdziwych realiach. Gorąco polecam.

Tytuł: Rozdroża
Autor: Augusta Docher
Wydawnictwo: Editiored
Ilość stron: 376
Ocena: 5/6

Komentarze

Prześlij komentarz