Dom soli i łez - pod patronatem CzBK



Dajcie zanurzyć się w niesamowitej, pięknej, a zarazem przerażającej opowieści. Gdzie fikcja miesza się z rzeczywistością. Gdzie mrok oblepia swoimi obślizgłymi mackami, a zło zaczyna wygrywać nad dobrem. Gdzieś tam, między tym wszystkim w pałacowym zamku żyje dwanaście sióstr. Kiedyś szczęśliwe, a teraz pogrążone w żałobie, smutne i przeklęte... 

Już po pierwszych rozdziałach wiedziałam, że powieść urzeknie mnie swoją historią. Że zachwyci mnie swoją pomysłowością, bogactwem, świetnie wykreowanymi postaciami. Autorka skradła moje serce, pobudziła moją wyobraźnię, pozwoliła na dobre zatracić się w stworzonym przez siebie świecie. Przez krótki moment sprawiła, że stałam się częścią powieści, postacią, która odgrywa rolę w całej historii. Nie przypuszczałam, że z klasycznej baśni braci Grimm można stworzyć tak zapierającą dech w piersiach opowieść. Mroczną, przerażającą, a zarazem świetną, magiczną i piękną powieść, która trzyma w swoich szponach od początku do samego końca. 

Znajdziecie w tej historii pełno tajemnic, klątw, czarnej magii, zła i śmierci. Znajdą się też piękne chwile, niesamowite bale, śmiech, radość, miłość. Ale ciemność zawsze będzie przy was kroczyć, będzie czekać tuż za rogiem, by w najmniej odpowiednim momencie was pochłonąć, omamić, wprowadzić chaos, aż w końcu zabić. Od was zależy czy dacie się wciągnąć w tę niebezpieczną grę dobra ze złem, światła z mrokiem. 

Napisana prostym i lekkim językiem, dzięki czemu przez powieść się po prostu płynie. Zaskakuje, zachwyca, przeraża, podnosi włoski na karku. Do samego końca autorka nie odkrywa wszystkich kart z rękawa. Myli tropy, podrzuca postaciom liczne kłody pod nogi, sprawdza ich wytrzymałość. Niczego nie można być pewnym. Jeśli chodzi o bohaterów, to moim zdaniem zostali świetnie wykreowani, są autentyczni, prawdziwi. Każdy odgrywał w powieści kluczową rolę. Nikt nie został potraktowany po macoszemu, każda z postaci ma swój charakter. Jednych się będzie lubić, a drugich nie. Co jest dużym atutem całej książki. Również niesamowicie wykreowany świat, cała oprawa otoczenia, do którego chciałoby się wkroczyć i zostać tam na zawsze. Cieszę się, że otrzymałam szansę przeczytania i objęcia patronatem medialnym tej powieści. Jest zachwycająca, magiczna i warto się w niej zatracić! Gwarantuje to wam! Gorąco polecam! Nie zawiedziecie się!

Tytuł: Dom soli i łez
Autor: Erin A. Craig
Wydawnictwo: Feeria Young
Ilość stron: 432
Ocena: 6/6

Komentarze

  1. Dziś książka zawitała w mojej biblioteczce, więc cieszę się tak dobrą opinią na jej temat. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Tematyka wydaje się kompletnie nie moja, ale opis tak mnie zaintrygował, że chcę zaopatrzyć się w ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz