Wywiad czytelników z autorką Moniką Sawicką




Ania Rudzi

1. Pani Moniko czy powieść " Wszystkie nasze tajemnice" jest odpowiednią aby rozpocząć przygodę z Pani twórczością ?


To dość trudna lektura, niemniej jednak starałam się zrównoważyć emocje, więc zaryzykowałabym. Musi Pani jednak wiedzieć, że moje powieści zwłaszcza te z ostatnich 7 lat, są natury filozoficzno-refleksyjnej- dużo w nich też tematów , na które dzisiaj się milczy.

2. Pani Moniko, krążą kontrowersje na temat Pani twórczości, co Pani najchętniej powiedziałaby krytykom w jednym zdaniu ?

Tak? Nie wiedziałam ;-) Ale to fantastyczna wiadomość. Nie piszę słodokopierdzących historyjek, muszą więc budzić kontrowersje. Powiedziałabym- dziękuję, że poświęciliście mi swój czas.

Agnieszka Piszczatowska

1. Czy dobór imion w opowieściach jest przypadkowy? Czy też starannie dobrane, przemyślane imiona, dobierane czy pasują,a może kogoś przypominają?
Różnie, Aguś. To zależy od tego, czy postać jest wyjątkowo charakterystyczna, ma silną osobowość, czy też- jak w przypadku Klary- jakąś fajną rodzinną historię.

2. Czy podczas pisania książki tak jest,że pozwala Pani bohaterom żyć swoim życiem, czy wymyka się sytuacja czasem spod kontroli czy też ma Pani twarde zasady i trzyma się planu?

Podczas pisania jest tak, że przychodzi taki moment, że kompletnie przestaję mieć wpływ na bohaterów i na zakończenie . Muszę być bardzo surowa , jeśli szczególnie zależy mi konkretnie na tym, czy innym zakończeniu. Człowiek planuje, a Pan Bóg się śmieje ;-)

Izabela Wyszomirska

1. Odnosząc się do Pani słów o "Wszystkich naszych tajemnicach", przyznać muszę, iż sama wiele razy zetknęłam się z nierównym lub stereotypowym traktowaniem mnie czy innej kobiety. I rzeczywiście, można poczuć się jak w średniowieczu. Jestem ciekawa, co tak najbardziej wkurza Panią w takim archaicznym podejściu do kobiety?


Co mnie wkurza? To, że kobieta traktowana jest jak przenośny pojemnik na nasienie- że każe nam się rodzić dzieci z genetycznymi wadami nie troszcząc się o nasze życie. Nasze życie! Sama wiele lat temu byłam w takiej sytuacji- gdyby dzisiaj obowiązywała jednak ustawa o całkowitym bezwględnym zakazie aborcji- byłabym jej ofiarą- prawdopodobnie nie byłoby mnie. Mojego dziecka też, bo i tak nie miało żadnych szans. Dzisiaj skazuje się kobiety na utratę marzeń, poświęcenie życia nie zdając sobie sprawy z tego, jak ono będzie wyglądać gdy urodzi się dziecko całkowicie niezdolne do samodzielnego życia, nieświadome. Kobieta jest warta tyle ile waży- odnoszę takie wrażenie. Rząd ma w nosie los osób niepełnosprawnych, a z drugiej strony dąży do tego, by kobiety przymusowo rodziły ciężko chore dzieci, nie myśląc o kobietach.

2. A drugie moje pytanie związane jest z pierwszym. Czy wierzy Pani, że coś może się w powyższej kwestii zmienić? A może będzie jeszcze gorzej?

Może się zmienić, musimy tylko w maju dobrze wybrać. Żeby żyć wreszcie bez wstydu. Ja nie lubię gdy ktoś na mnie wrzeszczy, Pani z pewnością też nie. A od 5 lat słyszę tylko krzyk i bełkot. I jajka tylko w koszyku.


Gosia Królikowska

1. Który bohater(ka) jest Pani najbliższy, ulubiony ?


Kurczę, nie zastanawiałam się nad tym. Dla ułatwienia wybiorę bohatera mojej najnowszej powieści Wszystkie nasze tajemnice- Inka. Chociaż dużo ode mnie młodsza, świetnie ją rozumiem.

Bożena Osowiecka

1. Napisałam tę powieść ponieważ się wkurzyłam" - bardziej intrygującego i zachęcającego wstępu nawet nie potrafię sobie wyobrazić. Ta książka ma nas wkurzyć, czy ma ukoić nasze "wkurzenie"?


Jeżeli ta książka w ogóle ma „coś” , to mogłaby sprawić, że bardziej zatroszczymy się o siebie , będziemy jasno wyrażać swoje zdanie i artykułować potrzeby. Ale przede wszystkim, nie będziemy obojętni, Bo obojętność zabija w człowieku ducha walki. Zabija marzenia. Zabija społeczne potrzeby. Wolę walki.

Katarzyna Kejtterr Witek
1. Pani Moniko skąd pomysły na promocję książki? Bardzo podobała mi sie promocja poprzedniej Pani pozycji, śledziłam zdjęcia na profilu i naprawdę niezwykłe. Teraz też super start i znów niezwykła Pani aktywność i zabieranie książki to tu to tam. Osobiście jestem pod wrażeniem, Skąd pomysły? Czy to własna inicjatywa czy narzucona przez kogoś z wydawnictwa?

Cieszę się , że się Pani podobała promocja. To mój pomysł , był spontaniczny. I szczery, ponieważ tak naprawdę książka zawsze ze mną jest, gdziekolwiek pójdę. Jest w głowie. Dlaczego zatem nie miałabym zabierać jej ze sobą, gdy już zyskała formę i kształt? Niech pozwiedza ;-)

Anna Krasnodębska

1. Czy jest taka tajemnica, która zabierze Pani ze sobą do grobu?


Tak. Jest kilka. Chciałabym o nich powiedzieć , ale mi wstyd. Głównie przed samą sobą. Nie- nikogo nie skrzywdziłam . To mnie skrzywdzono, wiem, że niepotrzebnie się obwiniam, ale to tak traumatyczne doświadczenia, że będą tylko moje.


Dorota Krajewska Komarek

1. A ja chciałabym zapytać.... Staje się pani właścicielką wehikułu czasu.. Gdzie i dlaczego odbyłaby Pani podróż?


Chciałabym się przenieść do XIX wiecznej Łodzi, ciekawa jestem Ziemi Obiecanej . Jest wiele takich epok, w których chciałabym się znaleźć na kilka dni .

2. I drugie pytanie: Polak/Polka którego ceni pani szczególnie to..? Dlaczego?

Władysława Bartoszewskiego, Olgę Tokarczuk, Marię Konopnicką. Za odwagę .

Joanna Kowalska

1. Co sprawiło Pani największą trudność podczas pisania książki?


Research, ponieważ materiały, na które trafiałam były przepełnione okrucieństwem. Trudno też było wejść w skórę faceta ( dojrzałego) oraz młodego chłopaka, zwłaszcza, że Cyprian- mój bohater-nie jest typowym dwudziestolatkiem. Musiał być wiarygodny ;-)

Marzena Wes Rus

1. Kto lub co jest dla Pani największą inspiracja?


Na to pytanie odpowiadam ze smutkiem- życie, które toczy się wokół nas. Reaguję wewnętrznie na niesprawiedliwości społeczne, na gwałcenie praw kobiet ( i udawanie, że wcale się tego nie robi), na nieludzkie, faszystowskie metody traktowania mniejszości- zarówno seksualnych jak i cudzoziemców. Polacy zawsze mieli problem z tolerancją- nie trzeba daleko sięgać pamięcią- początek lat 30tych XX wieku to popis antysemityzmu. Gdy słyszę hasło: Polska dla Polaków to się zaczynam gotować. A gdy słyszę z ust hierarchów kościelnych o tęczowej zarazie, która nas dotknęła , to mam ochotę złamać 5 przykazanie. Bo oni robią to codziennie, myślą i słowem.

Patrycja Dyr

1.Pani Moniko nie boi się Pani wyrażać swoich poglądów, za które bywa Pani krytykowana, czy to wpływa w jakiś sposób na odbiór Pani książek lub odczuwa to Pani na spotkaniach z czytelnikami?


Każdy człowiek ma wolną wolę i wybór z tego wynikający. Ja nie traktuję osób wierzących inaczej, gorzej. Nikogo tak nie traktuję, bez względu na pochodzenie, kolor skóry, wyznanie, pozycję społeczną. Jeśli ktoś mnie potraktuje gorzej dlatego, że jestem agnostyczką zmierzającą do ateizmu, to świadczyć to będzie o nim, nie o mnie. Nie dzielę ludzi na wierzących , niewierzących, bogatych czy biednych, Polaków i obcokrajowców. Na tych z PiSu czy z Koalicji. Ludzie są albo dobrzy albo źli. Tych drugich staram się unikać.

2. Nie boi się Pani w swoich książkach poruszać trudnych tematów, czy w związku z tym podczas zbierania materiałów do książek spotkało Panią coś nieprzyjemnego?

Nie , nigdy. Czasami , gdy wyrażę publicznie swoje poglądy, a czynię to niezmiernie rzadko, spotykam się z krytykanctwem i mową nienawiści, w której cudownie odwraca się kota ogonem zarzucjąc mi...mowę nienawiści,co mnie trochę bawi, ale bardziej przeraża.


Lilianna Tomaszewska-Kaczor

1. Pani Moniko, jakie jest Pani ulubione miejsce na ziemi, w którym czuje się Pani błogo, gdzie może Pani odpocząć od trosk dnia codziennego, naładować bateryjki?


Moje łóżko. A w nim mój mąż. Albo moja córka. Przy nich ( i oczywiście przy mojej cudownej Mamie) czuję się najlepiej na świecie. 

Ewa Całuch

1. Pani Moniko jest mnóstwo tytułów na rynku, gdyby Pani mogła w kilku słowach lub zdaniach zareklamować swoją książkę czytelnikom, dlaczego mają po nią sięgnąć. Jestem też ciekawa, co Panią tak "wkurzyło" przy pisaniu tej powieści?


Antykobieca polityka rządu. Krótko i szczerze. Już Prezes powiedział , że chce takiej zmiany ustawy, by„ "nawet przypadki ciąż trudnych, gdy dziecko jest skazane na śmierć, zdeformowane, kończyły się porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię". Mam jedno pytanie do Prezesa i do kleru- ile takich dzieci Panowie urodzili? Ile dzieci w ogóle Panowie urodzili?”

Wkurza mnie hipokryzja i zakłamanie. Kolesiostwo. Brak reakcji rządu wobec oczywistych ludzkich krzywd, zamiatanie pedofilskich przestępstw pod dywan tylko dlatego, że dzięki agitacji kleru, wygrywają wybory. Tu nie chodzi o człowieka. Tylko o władzę.


Agnieszka Ewelina Rowka

1. Czy ma Pani taki kuferek/pudełeczko, w którym zbiera Pani wszystkie ważne rzeczy niosące we wspomnieniach radość czy smutek?


Mam . To pudełko jest w mojej głowie.

2. Czy w Pani umyśle jest (lub może nawet już istnieje i schowana jest w czeluściach szuflady) historia z całkiem innego gatunku literackiego, którą chciałaby Pani pokazać światu a cały czas się wydaje, że coś brakuje, że coś trzeba ulepszyć - jeśli tak to mniej więcej o czym ona jest?
Nie ma. Pracuję na bieżąco ;-)

Klaudia Saternus

1. Czy jest coś z tworzenia książki, o czym nikt nie wie, a może chciałabyś podzielić się tym z czytelnikami?


Tak. Piszę książkę na leżąco ;-)

2. Jakie piosenki, lub gatunki lubisz słuchać i w jakich okolicznościach?


Głownie słucham Karo- nepotyzm jest teraz powszechnie akceptowany, więc pozwalam sobie na odrobinę prywaty. Polecam jej kanał: Karo - Karolina Sawicka
Ale lubię też muzykę z lat 80/90 oraz lata 50 i 60.


Nikola Kwiatusia 

Mam dwa pytania związane z filmem i aktorstwem, czyli z tematem bliskim Pani sercu.

1. Proszę sobie wyobrazić, że zgłasza się do Pani człowiek z ekipy HBO i pyta, czy zgodziłaby się Pani na ekranizację jednej z Pani powieści. Daje Pani wybór. Która to byłaby książka i których aktorów widziałby Pani w głównych rolach?

Pewnie, że tak. Może mogłaby być to Gdyby nie ty lub tez Wszystkie nasze tajemnice?

Nie wtrącałabym się do obsady ;-)


2. Proszę sobie wyobrazić, że zgłasza się do Pani ten sam człowiek z ekipy HBO lub innej znanej stacji i pyta, czy zgodziłaby się Pani, aby powstał film na podstawie Pani biografii. Jeśli tak, to proszę wskazać, która aktorka miałaby zagrać Panią?

Nie jestem nikim wyjątkowym by kręcić o mnie film. Wystarczy, że nakręcono już film Zenku, większego wstydu chyba już nie będzie, ale wciąż uważam, że jestem zwyczajną babką ;-) i niczym sobie nie zasłużyłam na takie wyróżnienie.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach konkursowych.

Zwyciężczynią ,,Zadaj pytanie autorowi'' zostaje Izabela Wyszomirska - Gratulacje :) 


Komentarze

  1. Bardzo interesujący wywiad. A co mojego pytania i odpowiedzi Pani Moniki, to również nie godzę się na takie podejście do kobiet, niepełnosprawnych i wiele innych kwestii. W czasie PRL-u przeciwstawiając się władzy nazywani bylibyśmy elementem wywrotowym. Wydaje mi się, że kiedyś ludzie mieli więcej odwagi, by walczyć o swoje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udany wywiad, który przeczytałam z ogromną ciekawością. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz