Coś się kończy i coś się zaczyna. Czy będzie jednak bohaterom dane być w końcu szczęśliwym? Na Ponurego i Sztuczkę spadają kolejne szokujące informacje. Do tego zbliża się ostateczne starcie ze złem, które zadecyduje o tym, czy postacie będą mogły zaznać spokoju.
No i koniec przygody z Ponurym i Sztuczką. A szkoda, bo zdążyłam ich polubić i z ogromnym zainteresowaniem obserwowałam ich kolejne losy. W całej trylogii podobało mi się uczucie, jakim darzyli się bohaterowie. To, że mimo wysokich gór potrafili wdrapać się na sam ich szczyt. Pomimo przeszkód, jakie napotykali na swojej drodze. Pokochałam za miłość do osób, z którymi nie jest się powiązany więzami krwi. Za lojalność, siłę, determinację i wolę walki. Za charakterne i dające się lubić postacie. To historie idealne na jeden dzień. By zanurzyć się w tym brudnym, lepkim, ale zarazem ciekawym świecie i dać się porwać akcji, która nie słabnie. Adrenalina i strach wzrasta wraz z przewracaniem kolejnej strony. A gdy skończy się jeden tom, od razu chce się zabrać za kolejną część, by poznać, co tym razem zgotowała bohaterom autorka. Nie żałuję, że zapoznałam się z tą serią. Już wiem, dlaczego tyle osób ją pokochało. I ja również zaliczam się do tego grona.
Za całą trylogię dziękuję Taniej Książce. Ostatni tom znajdziecie tu: Permision. Tak samo, jak w przypadku wcześniejszych części możecie poznać fragment lektury tu: Permision. Zachęcam także do zakupu innych książek z gatunku ,,Książki dla kobiet'', które znajdziecie tu: Książki dla kobiet.
Komentarze
Prześlij komentarz