Dziewczynka z ciasteczkami - magiczna historia

Piękna, przyjemna opowieść, otula ciepłem, wywołuje uśmiech na twarzy i daje nadzieję na lepszą przyszłość. 

Książkę połknęłam w zastraszającym tempie. Rozgrzała moje serce, wywołała nostalgię, nieraz ubawiła, wzruszyła i oczarowała niezwykłym klimatem. To historia różnych mieszkańców kamienicy, jednak prym wiodła tutaj rezolutna, ciekawska, mądra i bardzo rozgadana dziewczynka. Ona wprowadzała wiele radości, delikatności i dziecięcej otwartości. Swoją osobą pokazywała, że każdy zasługuje na uwagę, miłość, że nie warto życia komplikować i że warto wybaczać. Do tego swoim gadulstwem, mądrością i urokiem potrafiła zaskarbić sobie niejedno serce, a nawet rozkruszyć najtwardszy, szczelny mur. To ona przybliża świat mieszkańców kamienicy, pozwala poznać ich myśli, rozterki, tęsknoty, lęki i żale za utraconą przeszłością. 

Akcja książki rozgrywa się w malowniczym Gdańsku. Autorka wplata w fabułę przeróżne legendy związane z historią miasta, dzięki czemu powieść nabiera pięknego charakteru, ciepła, wyjątkowości. Zamykając oczy, przenosiłam się do świata postaci. Mogłam obserwować ich codzienność, być powiernikiem ich myśli, przeżyć, towarzyszyć im w radosnych, jak i smutnych chwilach. Obserwować jak powoli otwierają się na emocje, wyciągają pomocną dłoń do osoby, która nie widzi wyjścia z czarnej otchłani rozpaczy, jak lęki paraliżują, jak otwarte rany wywołują ból i zgorzknienie. A na koniec wprowadzili mnie w świąteczny nastrój, wzruszyli i sprawili, że do końca dnia chodziłam z bananem na twarzy. 

Opowieść skrywa w sobie magię, cudowny klimat, delikatność. Potrafi rozczulić, wzruszyć, wywołać ogrom radości, szczęścia, wprowadzić w pozytywny nastrój oczekiwania na uroki świąt. Przy czytaniu kolejnych rozdziałów towarzyszy czytelnikowi zapach pierniczków, nostalgia i miłość. Dajcie się porwać tej niesamowitej powieści pełnej ciepła, radości, przyjaźni, miłości, gdzie niesnaski i żale odchodzą w kąt, by do serca mogło się wlać uczucie ulgi, moc wybaczania, wsparcia i ukojenia. Gorąco polecam!