Dolina tajemnic - pod patronatem CzBK


Przeszłość puka do naszych drzwi w najmniej odpowiednim momencie. Gdy jej nie otworzymy, znajdzie inny sposób, by wywrócić naszą rzeczywistość do góry nogami. Niechciana przez nikogo, będzie rozpychać się rękami i nogami, krzyczeć co sił w płucach, by zwrócić na siebie uwagę. Na pewien czas schowa się w najdalszych zakamarkach podświadomości, przycupnie, by nabrać sił i uderzy, kiedy poczuje słabość, zwątpienie. Od nas zależeć będzie, jak ta przeszłość wpłynie na nasze życie. Czy pozwolimy jej się rozpanoszyć, wprowadzić chaos do otoczenia, odebrać radość i bezpieczeństwo, przygnieść ciężarowi wspomnień, czy raczej przezwyciężymy to, co przeminęło i dopuścimy do naszego świata spokój i harmonię. 

Do sielskiej codzienności wkracza strach, lęk, obawa, kiedy w lesie zostają odnalezione zwłoki dziewczyny. Na językach pojawia się tylko jeden temat: Kto mógł zamordować turystkę i dlaczego? Komu zależało na śmierci niewinnej dziewczyny, która zachwycała się architekturą różnych cerkwi? Tego dowiedzieć się sami, gdy zagłębicie się w opowieść. 

Autorka bardzo ciekawie i zgrabnie połączyła dwa gatunki : obyczaju z kryminałem. Naprzemiennie się uzupełniają, żadna nie nachodzi na siebie, przez co nie czuć usilnego wciskania fabuły w konkretne ramy. Czytelnik towarzyszy Hani na każdym kroku. Próbuje zrozumieć targające ją emocje, wraz z nią stara się odkryć tajemnice przeszłości, dostrzega łączące relacje napotkanych bohaterów i odnajduje osobę, która przyczyniła się do przykrej tragedii. Autorka od samego początku do końca nie odkrywa wszystkich kart, snuje czytelnika przez meandry powieści, podrzuca mylne tropy, nie odkrywa od razu wszystkich asów z rękawa. Pobudza trybiki mózgowe do intensywniejszego myślenia, by znaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania. W powieści oprócz mordercy i jego motywu odnaleźć można tematy, z którymi człowiek zmaga się na co dzień: z chęcią naprawienia popsutych relacji, bolesną przeszłością, która odciska piętno na teraźniejszość i wpływa źle na stosunki z innymi, ucieczką przed niechcianymi demonami, które kroczą nawet wtedy, kiedy się z nimi uporamy. Do tego nadzieja na odkupienie win, skrucha, próba wstania na równe nogi, odnajdywanie sensu życia, zmaganie się z popełnionymi błędami, przyjaźnie, smutki, niepowodzenia i radzenie sobie z ich konsekwencjami. 

Fabuła pochłonęła mnie do takiego stopnia, że przeczytałam ją w jeden dzień. Byłam strasznie ciekawa, jak potoczy się historia Hani, jaką rolę odegra w całej powieści. Autorka ma lekki styl, przez co powieść sama się pochłania. Do tego ciekawe, barwne postacie, wiejski klimat, tajemnice do odkrycia, morderca i piękno otoczenia oraz architektury cerkwi. Dajcie się porwać powieści. Gwarantuję, że się nie zawiedziecie. Gorąco polecam!

Komentarze