Czarna walizka. Dalej niż daleko

Czarna walizka - symbol życiowych zmian, niełatwych wyzwań, trudności, chaosu na duszy i w sercu. Symbol ważnych rzeczy dla posiadacza, które zawsze ze sobą zabiera, niezależnie od miejsca zamieszkania, a także tajemnic, które skrywa się przed innymi. Może zwiastować pozytywne skojarzenia, jednak również być synonimem ciężkich przeżyć, jakie stawiać będzie życie. Dla bohaterów cyklu będzie to ciągła zmiana miejsca, trudnych decyzji do podjęcia. Nieustająca tułaczka przez meandry rzeczywistości, stała niepewność, czy w końcu człowiek zazna spokoju i wyciszenia, a także dający o sobie znać strach czy niechciane demony przeszłości finalnie dosięgną swoimi obślizgłymi mackami, zmieniając życie nie tylko danej osoby, ale też i rzeczywistość jego rodziny. 

Początkowo do cyklu ,,Czarna walizka'' podchodziłam z rezerwą. Jednak im dalej poznawałam losy postaci, tym bardziej angażowałam się w ich życie, ich wspólną historię. Cud narodzin, życie pięknego chłopca, wojny, konflikty, trudne decyzje do podjęcia, niełatwe zmiany, złe wybory, które niszczą człowieka, chęć bycia szczęśliwym, zrozumianym, docenionym. Wszystko to okraszone nutą magii, tajemnicy, wiary, wierzeń. 

Z zapartym tchem obserwowałam koleje losów postaci, które przedstawia autorka. Pozwoliła mi się z nimi zżyć. Towarzyszyłam im od narodzin, aż do ich ostatecznego końca. Widziałam ich radości, smutki, zmagania z przeróżnymi przeciwnościami, ich wzloty i upadki. Odczuwałam wahania, niepewności, strach, chęć bycia kochanym, pożądanym. Razem z nimi podejmowałam często niełatwe, bolesne decyzje, zmieniałam miejsce położenia, złościłam na chichoty losu, przepełniała mnie duma, gdy udało się pokonać kolejną przeszkodę, a gdy wypełniało mnie szczęście, wciąż z tyłu głowy miałam strach, że to, co piękne może niebawem szybko się skończyć. 

Mimo że przez powieść przewija się masa postaci, to łatwo odnaleźć się w czytanej fabule. Każdy z nich odgrywa kluczową lub znaczną rolę w opowiadanej historii. Zmieniają bieg wydarzeń, wprowadzają nieco chaosu, miłości, wątpliwości i utrudnień. Jednych kocha się od samego początku, do drugich podchodzi się z lekką rezerwą, a trzecich wprost nienawidzi, jednak gdyby ich zabrakło, to powieść utraciłaby tę magię, ten czar, który zawładnął sercem. 

Lektura dotykająca najgłębszych strun duszy. Ukazuje różne odcienie życia człowieka, ile jest w stanie poświęcić dla miłości i szczęścia drugiej osoby, jak wydarzenia ze świata wpływają na otoczenie i że nic nie trwa wiecznie, często przychodzą niechciane zmiany, na które się nie godzimy i nie zawsze wszystko idzie tak, jak tego oczekujemy i chcemy. Gorąco polecam!